Pokój dziecka – magiczna komnata. Wszystko, bez wyjątku, estetyczne, kolorowe, dopasowane do wzrostu dziecka, płci i … pełne bajkowych gadżetów. Jednak priorytetowa przy urządzaniu tego pomieszczenia zawsze jest jak największa wolna przestrzeń. Wszystkie sprzęty muszą więc być ustawione w sposób przemyślany, umożliwiający bezproblemowy dostęp do nich.
Co się tam dzieje?!
Pokój dziecięcy jest dla użytkownika tegoż lokalu i sypialnią, i pokojem dziennym zarazem. To miejsce na zabawę i na odpoczynek. Często panuje „nieład artystyczny”, ale potem nastaje ład i porządek. Po zabawie wszystko powinno trafić na swoje miejsca (marzenia rodziców!). Warto nauczyć dzieci, aby sięgały po zabawki potrzebne do wymyślonych zajęć: mają być wyścigi samochodów – niech wybierze autka, chce bawić się lalkami – bierze lalki i akcesoria dla lalek, chce budować – sięga po klocki.
Organizer – pomysł na porządek
Zabawki można przechowywać w oryginalnych opakowaniach, ale można też wykorzystać mebelki specjalnie zaprojektowane do tych celów. Idealnie nadają się do tego organizery o drewnianej konstrukcji, z plastikowymi koszami. Polecane są do przechowywania większej ilości małych zabawek, np. klocków czy samochodzików. Każdy kosz może mieć inną zawartość: w jednym są autka, w drugim pluszaki, itd. Organizery zajmują mało miejsca, mają ciekawą kolorystykę, a przede wszystkim są praktyczne. Pokój dziecięcy nie straci swego uroku, nadal będzie kolorowy, a przy tym zyska na swej funkcjonalności.
Pomysł ciekawy, bardzo praktyczny i edukacyjny. Trzeba dziecko nauczyć oddzielać zabawki, żeby wrzucało je do odpowiedniego kosza. Ale rodzice! Warto poświęcić swój czas na początku. Grupując odpowiednio zabawki dziecko uczy się porządku i logicznego myślenia „co z czym i gdzie schować?
Świetnie sprawdzają się takie organizery, są lepsze od małych komódek z ciężkimi szufladami, których małe dziecko nie jest czasami w stanie wyciągnąć. Zaletą mebelka jest kolorystyka, łatwość utrzymania w czystości i oczywiście posortowane zabawki.